Chrupiąca sałata, pikantny sos, soczyste i aromatyczne mięso to wszystko zamknięte w świeżutkiej zbożowej bułce - czyż nie przemawia to za tym żeby jednak zrobić hamburgera samemu? Nie ukrywam, że to moje pierwsze własnoręcznie zrobione burgery ale na pewno nie ostatnie - totalnie się w nich zakochałam i mam ochotę na kolejne eksperymenty z dodatkami.
składniki: (2 osoby)
200g łopatki wieprzowej zmielonej - ja sama mielę mięso wtedy wiem co w nim jest;)
1 jajko
1/2 cebuli
sałata
pomidor
papryka
ser żółty
2 bułki - takie jakie lubicie, ja wybrałam grahamki
sosy:
Jack Daniel's Barbecue Glaze - albo sos sojowy
Zaczynamy:
Mieszamy mięso mielone, jajko, drobno posiekaną cebulę i pietruszkę, sól i świeżo zmielony pieprz. Najlepiej zrobić to ręką i od razy uformować kotlety.
Smażymy jak kotlety mielone żeby się ładnie zrumieniły z obu stron następnie położyłam na każdym burgerze plasterek żółtego sera i pozostawiłam pod przykryciem na 10min.
W między czasie przecinamy bułki na pół smarujemy pikantnym sosem (bądź majonezem, sosem czosnkowym - co kto lubi) i kładziemy po listku sałaty.
Upieczone burgery układamy na sałacie na wierzch dałam pomidora i nakryłam wierzchem bułki posmarowanym tym samym sosem co spód.
Czyż nie wygląda zachęcająco??
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz