Dynia to symbol Halloween i pierwsza rzecz, która nam się z nim kojarzy więc nie może jej zabraknąć na waszym przyjęciu. Dodatkowo pięknie wygląda podświetlona wieczorem, podświetlony miąższ daje ciepłe pomarańczowe światło. Dynie można dekorować na wiele różnych sposobów jednak ten klasyczny najlepiej nadaje się na wieczór. Jaką dynię wybrać? Jeśli to kameralne spotkanie to wystarczy mała ok. 1,5 kg, jeśli większe przyjęcie proponuję dużą i może ze 2 małe. Możecie też zrobić konkurs na najstraszniejszą dynię - dać gościom noże, niewielkie dynie i pozwolić wykazać się kreatywnością.
co potrzebujemy
dynia
nóż
świeczka albo lampka ledowa - mała latarka
(lampka ledowa to dobre rozwiązanie bo gdy dynia się nagrzeje zaczyna wydzielać zapach, przy lampce ledowej nic się nie nagrzewa i nie musimy się martwić o to, że wywołamy pożar)
Wycinamy nożem kółko wokół łodyżki. Kółko powinno być na tyle duże, żebyśmy mogli swobodnie włożyć przez nie rękę. Nie wyrzucajcie wyciętego fragmentu - będzie to nasza pokrywka. Obcinamy z niej jedynie wiszące włókna. Teraz coś dla ludzi o mocnych nerwach! Należy włożyć rękę do środka i powyciągać pestki, włókna i co tam jeszcze znajdziecie. Wygląda to trochę jak wyciąganie wnętrzności:) Teraz pozostało już tylko powycinanie oczu i uzębienia. Najlepiej robić to prostymi ruchami, wbijając i wyciągając nóż.Wkładamy do środka świeczkę lub lampkę ledową, przykrywamy pokrywkę i gotowe!
świetny wpis :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;)
http://sylwusiaa-sylwia.blogspot.com/
obserwujemy się ?